Istniejące od około IV wieku n.e. miasto Tbilisi współcześnie jest jedną z najjaśniejszych perełek Kaukazu. Tętniąca życiem zarówno w dzień jak i w nocy metropolia rozciągająca się na wschodzie Gruzji i oprócz pełnienia roli stolicy Gruzji jest obok Kutaisi i Batumi jednym z najważniejszych centrów biznesowych, przemysłowych, kulturowych i naukowych w kraju.

Miasto jest świadkiem budowania znanej nam dzisiaj Gruzji, a ślady tej burzliwej historii kraju wyraźnie widać w architektonicznym synkretyzmie – spacerując uliczkami Tbilisi można odnieść wrażenie, że jest się w centrum łączącym tradycje europejskie i orientalne. Zabytkowe budowle i cerkwie sąsiadują tam z nowoczesnymi instalacjami tak udanie, jak w żadnym innym miejscu na Kaukazie.

Tbilisi to tygiel kulturowy, którego mieszkańcy swoją otwartością i uśmiechem zachęcają do poznania ich miasta z nieoczywistej strony – oni naprawdę tam żyją i chcą się tym dzielić, co jest tak bardzo inne od bardzo popularnych metropolii w Europie, gdzie centra i stare miasta stolic są zachowane w większości na pokaz, a nie dla mieszkańców.

W Tbilisi warto trochę więcej niż weekend – jest tam tak dużo do zobaczenia, skosztowania i przeżycia, że bardzo aż żal stamtąd wyjeżdżać. Warto wyłączyć Internet, nie patrzeć na zegarek i dać się po prostu wchłonąć tej niesamowitej atmosferze stolicy, zwłaszcza wieczorem i nocą – właśnie wtedy Gruzini biesiadują, odpoczywają w gronie przyjaciół, a wspaniale rozświetlone miasto wcale wprost tętni życiem.

Kto raz odwiedził Tbilisi będzie zauroczony do tego stopnia, że stuprocentowo zechce tam wrócić.